Pędzlem malowane: klasyka w złocie i czerni.

Jakiś czas temu przygotowałam dla Was stepik makijażowy. Ostatecznie nie opublikowałam go, bo coś mi w nim nie leżało. Choć samo połączenie kolorów bardzo mnie zadowala, wykonanie pozostawiało wiele do życzenia. Tym samym odłożyłam go i po czasie zgodnie z tutorialem wykonałam go ponownie. Różnica była jedna, wydawałoby się, drobna. Użyłam pędzli z Hakuro i Zoevy, a nie klasycznie tych z Mario Luigi. Na końcu dla porównania umieszczę zdjęcie 2-giej, lepszej warsji. :)

ZACZYNAMY! :)

Powiekę klasycznie pokrywam cieniutką warstwą podkładu. W zewnętrzny kącik nanoszę czarną kredkę, która posłuży mi jako baza pod cienie.

Tak nakreślony kącik nieco rozmazuję przy pomocy palca lub też gąbeczki. Ważne aby nasza baza tworzyła jednolity kolor, bez prześwitów.

Na środek ruchomej powieki, przy pomocy kulkowego pędzelka, nakładam złoty cień. Wybrałam do tego kolorek z karnawałowej paletki Wibo - Diva's Make Up Kit.

W zewnętrzny kącik i załamanie powieki nakładam czarnego cienia z tej samej paletki. Jak widzicie, posiada od drobinki w kolorze srebrnym. Cień rozcieram ku górze oraz delikatnie zmiękczam przejścia pomiędzy kolorami.

Wewnętrzny kącik zaznaczam delikatnym opalizującym różem, również z paletki Wibo. Tym samym cieniem tworzę linię pod dolnymi rzęskami. 

Tak prezentuje się gotowe oczko. Jak wspomniałam używałam tutaj pędzli MarioLuigi, które są dość zbite i ciężko nimi o mgiełki kolorów. Osobiście preferuję delikatniejszy efekt makijażu. Dlatego też poniżej nowsza wersja - zdjęcie w mocniejszym świetle, a więc kolory wyglądają nieco inaczej.

Related Items Makijaże