(S)watch out!
W roli głównej: Rimmel 60 seconds, Caramel Cupcake 500
|
Producent: Rimmel, London
Seria: 60 seconds
Kolor: 500 Caramel Cupcake
Pojemność: 8 ml
Pędzelek: płaski, szeroki
Krycie: dwie warstwy
Na zdjęciach z wykorzystaniem:
* odżywka diamentowa Eveline* Seche Vite |
Powszechnie wiadomo - powtarzam to do znudzenia - że jestem miłośniczką wszelkiego rodzaju nude. Są to kolorki bezpieczne, nadające się na każdą okazję. Pewne jest, że jeśli nie wiem jaki kolor wybrać, ostatecznie sięgnę po nudziaka.
Powyższy Rimmelek jest jednym z pierwszych moich lakierów w takim kolorku. Kupiłam go dawno temu z myślą o studniówce, na którą ostatecznie poszłam w ciemnym granacie. Ten za to się nie marnował, używałam go notorycznie aż do czasu, gdy zgęstniał. Mam wrażenie, że stało się to bardzo szybko. Odstawiłam go i leżał, leżał, leżał.. aż w końcu ponownie wpadł mi w ręce. Kilka kropelek rozcieńczalnika i lakier jak nowy! :)
Zaletą lakierów 60 seconds jest szeroki, wąski pędzelek, który ułatwia malowanie i wykończenie przy skórkach. Lakier ma dość gęstą konsystencję od samego początku, a więc się nie rozlewa. Szybko schnie, zgodziłabym się, że minutkę przy pierwszej warstwie. Później troszkę dłużej, ale to oczywiste. Do pełnego krycia wystarczy jedna grubsza warstwa choć, jak wiecie, ja preferuję dwie cieńsze. Caramel Cupcake ma dość oryginalne wykończenie. Pomiędzy kremowym, a perłowym - sama nie wiem jak to zdefiniować, zobaczcie!
Przyjemny nude, lubię takie odcienie. Ta seria Rimmela jest udana, mam róż i czerwień i oba są całkiem fajne, dobrze kryją i trzymają się nieźle.
OdpowiedzUsuńJa również mam kilka kolorków ale po czasie wszystkie wymagały rozcieńczenia. Nie zmienia to faktu, że przepadam za nimi.
UsuńCałkiem ciekawy odcień :)
OdpowiedzUsuńtakigo lakieru brakuje w mojej kolejcji ;( czas chyba go zakupić
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;*
www.elektrycznaa.blogspot.com
mam ten odcien, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie odcienie :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńKolor jak kolor :) Paznkcie CUDNE!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Pazurki mi również bardzo się podobały ale.. miałam nieprzyjemne spotkanie z drzwiami i bez pilniczka się nie obyło.
UsuńŚwietny nudziak;) http://kobietawlustrze13.bloog.pl/
OdpowiedzUsuń