Pędzlem malowane: Delikatny wiosenny dzienniaczek.

Słoneczko za oknem iście wiosenne pomimo kalendarzowej zimy. Pokusiłam się więc o przygotowanie dla Was wiosennego wydanie Pędzlem Malowane, czyli makijażu krok po kroku! :) Ponadto poniżej szybki przegląd moich makijaży. Dziś zaprezentuję Wam ostatni z nich.

Zaczynamy!

Już na wstępie zaznaczę, że wszystkie cienie użyte w tym makijażu pochodzą z paletki BH Cosmetics. 

Klasycznie powiekę pokrywam delikatną warstewką podkładu, który służy mi jako baza. Wyjątkowo nie używam bazy pod cienie, ani kredki które wzmocniłyby kolory. Zależy mi na delikatnych kolorkach. 

Języczkowym pędzelkiem z  For Your Beauty (Rossmann), nakładam brzoskwiniowy cień na ruchomą powiekę. Omijam okolice wewnętrznego kącika.

Spokojnym fioletem przy pomocy pędzla z zestawu Mariu Luigi do modelowania oka, zaznaczam załamanie powieki. Jednocześnie kolistymi ruchami skierowanymi do wewnętrznego kącika, rozcieram kolor ku górze.

Cukierkowo różowym cieniem zaznaczam wewnętrzny kącik i zacieram granice pomiędzy kolorami. Używam w tym celu kulki z W7.

Ściętym pędzlem z Mario Luigi nakładam turkusowy cień na dolną powiekę. 

Jeszcze tylko czarna kreseczka. Użyłam eyelinera w pisaku z FM Group, który niedługo Wam opiszę.

Ulubioną kredką nude z My Secret pokrywam linię wodną. Jeszcze tylko rzęsy i otrzymujemy super świeży, wiosenny i łatwy w wykonaniu makijaż! :) Niestety nie uwieczniłam tuszu, który użyłam. Był to mój ulubiony Big Volume Lash z Eveline.

Related Items Makijaże